23 lutego w sali widowiskowej ratusza wystąpił Kuba Blokesz z koncertem "Kaczmarski - 20 lat ciszy".
W roku 2024 minęła 20 rocznica śmierci barda, poety, prozaika, skandalisty, emigranta, opozycjonisty, wieszcza – Jacka Kaczmarskiego. Jego piosenki i pieśni – liczone w setkach – weszły na stałe w obieg polskiej kultury, sytuując się zarówno w sferze kultury masowej, jak i w niszach miłośników poezji śpiewanej i piosenki poetyckiej, a nawet piosenki turystycznej.
Z własnej woli i z własnego wyboru wszedł Kaczmarski w buty narodowego wieszcza, barda największego w Polsce ruchu społecznego (Solidarności 1980), poety-komentatora i poety-moralizatora. Wszedł w te buty w pełni uprawnień, znał bowiem tak dobrze, jak niewielu, nasze narodowe i społeczne tradycje, literackie i malarskie, arystokratyczne i chłopskie, państwowotwórcze i anarchizujące. Jak przystało na wieszcza ganił i pouczał „maluczkich”, ale z pozycji też „maluczkiego”, zagubionego, szukającego, niepewnego celu i wątpiącego o wybranej drodze.
Zostały po Kaczmarskim 22 nagrane płyty, kilka powieści, spora garść felietonów, jeden dramat, kilka dokumentalnych filmów.
Zostało też jednak coś znacznie ważniejszego - żywa obecność na scenach i etradach, bo piosenki i pieśni Kaczmarskiego są dziś śpiewane przez kilku bardów. Jednym z najlepszych obecnie insterpertatorów twórczości Kaczmarskiego jest Kuba Blokesz, gitarzysta i wokalista. To on zagrał i zaśpiewał Kaczmarskiego w Legionowie, wzbogacając swój występ opowieściami o dziejach jego piosenek, próbując usytuować Kaczmarskiego w kontekście zarówno jego, jak i naszej historii. Usłyszeliśmy emocjonalne i nasycone treścią utwory, takie jak: "Obława", "Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego", "Nasza klasa", czy "Mury" i wiele innych, mniej znanych - a wszystko to zaprezentowane ze scenicznym profesjonalizmem, gwarantującycm najwyższą jakość artystycznych wrażeń.
